TRAMPOLINEK SZUKA NEKTARU

Trampolinek szuka nektaru

Witam Was moje kochane Słoneczka. Mam nadzieję, że dni tygodnia umiecie już śpiewająco. Dzisiaj wybieramy się do ula …po miodek. 🙂 🙂 🙂

Mam nadzieję, że lubicie, bo za chwilę przygotujecie pyszny deser dla całej rodzinki…!

„Zajączki” – zabawy z lusterkiem, odbijanie światła.

Przygotuj lusterko. Skieruj lusterko w stronę słońca.Przesuwaj je powoli w stronę ściany budynku lub chodnika.Obserwuj, czy pojawia się świetlna plamka. Zmieniając ułożenie lusterka, zmieniaj kształt plamki. Sprawdź, czy kiedy używasz lusterka w ramce, odbicie światła jest takie samo, jak wtedy, gdy używasz lusterka bez ramki. Obserwuj odbicie światła, kiedy używasz zwierciadła o mniej gładkiej powierzchni (np. folii aluminiowej). Sprawdź, co się stanie z odbiciem światła, kiedy ustawisz dwa lusterka naprzeciw siebie. Spróbuj złapać zajączka!

„Pracowite pszczółki”  ćwiczenie dużych grup mięśniowych. R. rozkłada na jednej stronie pokoju maskotki, na drugiej stronie kładzie obręcz. Rodzic kładzie dziecku na plecy maskotkę i wydaje komendę: Pszczółki do pracy! Zadaniem dziecka jest zaniesienie do obręczy maskotek na plecach w pozycji „na czworakach” (nie na kolanach) ;).

 „Trampolinek szuka nektaru” – wysłuchanie opowiadania Urszuli Piotrowskiej.

Pewnego dnia Trampolinek wybrał się do pasieki po miód. W pasiece stoją ule, a w każdym z nich mieszka matka pszczela, pszczoły robotnice oraz trutnie. Pasieką opiekuje się pan pszczelarz. A pszczoły, gdy tylko go zobaczą, radośnie pobzykują: „bzz, bzz, czy to piątek, czy niedziela, o pasiekę zadba pszczelarz”. Trampolinek przystanął obok pomalowanego na żółto ula. Bardzo zaciekawił go ten domek bez okien, który miał tylko jedno małe wyjście. Nagle wyfrunęła z niego pszczoła:                                                                                                                                                       – Nazywam się Mija- Zwiadowczyni, bzz, bzz – przedstawiła się Trampolinkowi.

 – A co robi zwiadowczyni? – zapytał Trampolinek.

 – Szuka miejsc, gdzie jest mnóstwo, bzz, bzz, kwiatów.

 – A co robisz, jak już je znajdziesz? Mija sfrunęła Trampolinkowi na ramię i szepnęła mu do ucha w tajemnicy, że jak znajdzie dobre miejsce, to powie pszczołom zbieraczkom, żeby tam poleciały i zebrały nektar. Zamachała skrzydełkami i już jej nie było.

– Hej hop, zaczekaj! – zawołał Trampolinek i popędził za pszczółką, bo bardzo chciał wiedzieć, do czego potrzebny jest nektar. Dotarli do alejki akacjowej. Akacje kwitły i pachniały tak słodko, że aż kręciło się w głowie. Mija wleciała między kwiaty, sprawdziła nektar i zadowolona zawołała:

 – Bzz, bzz, Trampolinku, pilnuj akacji i nie pozwól nikomu zbliżać się do moich kwiatów, bo to miejsce jest… raz, dwa, trzy, zaklepane! Trampolinek maszerował od jednego końca alejki do drugiego i pilnował akacji. A w tym czasie Mija wróciła do ula. Nie myślcie sobie, że zaczęła wybzykiwać bzz, bzz na cały głos, dokąd mają lecieć zbieraczki. Oj, nie! Zwiadowczynie znają o wiele lepszy sposób. Mogą porozumiewać się dzięki specjalnym tańcom. Tak, tak! Dzięki tańcom! Figury umówione były już dawno temu, ale tylko pszczoły rozumieją, o co w nich chodzi. Zbieraczki przyglądały się uważnie, jak Mija pląsała na plastrze.

-Bzz, bzz-  usłyszał Trampolinek nadlatującą gromadkę, która wesoło nucąc, wzięła się do pracy: „Nektaru zbieranie to nasze zadanie”. Czy wiecie dlaczego? Bo miód będzie z– No, no, no, bzz, bzz – cieszyły się zadowolone zbieraczki.

– Wracamy do domu. Potem, w ulu, inne pszczoły odebrały od nich nektar, umieściły go w plastrach, które same zbudowały z wosku i zaczęły wytwarzać miód. Trampolinek spędził całe popołudnie z Miją. Razem szukali miejsc, gdzie rosły pachnące i kolorowe kwiaty. Po jakimś czasie do przedszkola przyjechał pan pszczelarz i przywiózł słoiki z miodem: lipowym, akacjowym  i wielokwiatowym. Trampolinek, pani i dzieci spróbowali każdego z nich.

– Sama nie wiem, który jest najsmaczniejszy! – odezwała się pani.

– A mnie smakuje najbardziej… każdy miód, hej hop! – zawołał Trampolinek i włożył do buzi pełną łyżeczkę.  – Mniam, mniam.  I wszystkie dzieci zaczęły się śmiać i powtarzać, mniam, mniam.

       Omówienie treści opowiadania. R. kieruje pytania do dziecka: – Gdzie wybrał się Trampolinek?     – Kto mieszka w ulu? – Kto opiekuje się pasieką? – Czym zajmuje się Mija Zwiadowczyni?  – W jaki sposób Mija Zwiadowczyni zbiera nektar?

Proponuję przygotowanie „miodowej przekąski” 😉

„Smakowite przekąski” –  dziecko otrzymuje miód, wafle ryżowe, nóż i przygotowuje dla wszystkich przekąski. Samodzielnie smaruje miodem wafle ryżowe lub chlebek i częstuje członków rodziny. Wspólna degustacja. Smacznego! 🙂

 Zestaw ćwiczeń gimnastycznych

https://www.youtube.com/watch?v=hBFLp08y33Y

Proponujemy skorzystanie z gry interaktywnej  ćwiczenie pamięci

https://view.genial.ly/5e95a496d82ffd0dbff5dbb4

                                             MIŁEGO ODPOCZYNKU! 🙂 🙂 🙂

kontakt:

a.kaczmarek@naszabajka.com

 j.stonska@naszabajka.com